Buty dla psa w zimie
Kompletny przewodnik.
Czy pierwsze opady śniegu oznaczają, że czas założyć naszemu czworonogowi zimowe buty? Niekoniecznie. W artykule przedstawiamy sytuacje i okoliczności, aby ułatwić Ci rozpoznanie tej potrzeby oraz podajemy kilka ważnych cech butów. Ponadto, przeczytaj o tym, jak zakładać buty i na jak długo.
Pamiętaj, że buty powinny być dla psa wygodne! Nie za małe, nie za ciasne, nie za duże. Buty to „wymysł” człowieka, ale nasze psy często ratują przed dyskomfortem lub bólem. Idealne buty to takie, w których pies czuje powierzchnię, łapa nie jest stabilizowana (nie potrzebuje tego), ale może w naturalny sposób poruszać się.
Rozmiary i zakładanie butów
Zacznijmy od początku, czyli zakupu butów. Non-stop dogwear ma w swojej ofercie dwa typy butów na zimę: miękkich, wykonanych z cordury, ale dość wytrzymałych na śniegu – Long distance w bladoniebieskim kolorze oraz bardzo wytrzymałych i najbardziej uniwersalne, odporne na przecięcia i zdarcie, PROTECTOR (tylko czarne). Te drugie są w mniej bogatej rozmiarówce, nie założymy ich więc na kilkukilogramowe psy. Te modele oferowane są po 4 sztuki, na wszystkie łapy. Trzeci model, Solid wybieramy raczej na suche warunki.
Aby wybrać rozmiar:
- Zmierz szerokość łapy w jej najszerszym miejscu i wybierz rozmiar z tabeli. Możesz odrysować łapę na papierze i zmierzyć odległość najszerszych punktów. Pies powinien postawić łapę na papierze lub zmierzyć łapę nad palcami, zobacz (obrazek i opis poniżej).
- W bucie powinno być ok. 1 cm wolnego miejsca. Podczas stawiania kroku, palce rozszerzają się, dlatego buty powinny ten ruch umożliwić. Przy pierwszym zakładaniu buta, sprawdź, czy tak jest.
- Jeżeli Twój pies ma różnej wielkości przednie i tylnie łapy, lepiej wybrać rozmiary dostosowane do szerokości (czyli 2 różne rozmiary), ewentualnie przy mniejszej różnicy – rozmiar dostosowany do szerszej łapy.
- Jeżeli szerokość łapy jest na granicy rozmiarów – wybierz mniejszy rozmiar.
Gdy już masz buty w swoich rękach, nie zakładaj ich psu po raz pierwszy na pierwsze wyjście. Spróbuj kilka razy założyć je w domu lub na podwórku, aby pies miał szansę je poznać. Nie rób tego na siłę, nie zapinaj mocno i dużo nagradzaj, nawet za jednego założonego buta. Śmieszny i niepewny krok, czy zastygnięcie w miejscu, jest dość typowym zachowaniem podczas „pierwszych razów”. Po kilku minutach, przejściu kilku kroków i odwróceniu uwagi psa od butów, powinien już chodzić w nich całkiem normalnie.
Pamiętaj, aby pies miał zawsze przycięte pazury! Ostre pazury będą uszkadzać materiał od środka.
Czas na wielkie wyjście. Jeśli jesteście już na spacerze, oczyść ręką łapę z brudu i śniegu. Piach, drobne kamyczki mogą podrażniać skórę w bucie, a tego nie chcemy. Nałóż buta do samego końca, górną część przytrzymaj palcem, a drugą ręką owiń rzep dookoła i zapnij ciasno. Możesz Rzep dociśnij do samego końca, nie pozostawiaj paska „fruwającego” – w przeciwnym wypadku na rzepie będzie gromadzić się śnieg, aż w końcu się odepnie, a but spadnie. To wszystko!
Ważna uwaga! Jeżeli buty są na łapach około dwóch godzin, zrób przerwę, odepnij rzepy i skontroluj łapy. Możesz również zdjąć buty na kilka minut i znowu założyć. Łapy nie powinny być opuchnięte, a skóra podrażniona. Jeżeli Twój pies zachowuje się na spacerach i wędrówkach raczej spokojnie lub jest na smyczy, możesz zapiąć rzepy z rezerwą, wkładając jeden palec między łapę, a buta.
Pies w butach może poruszać się nieco wolniej, niż normalnie. Niektóre psy również mogą się ślizgać albo wręcz wykorzystują buty do zabawy na śniegu, wpadając w poślizg z górki. Buty Protector są wykonane z gumy i mają dość dobrą przyczepność w zimie, nie jest to jednak twardy Vibram, tylko miękki materiał.
Warto również zaopatrzyć się w naturalną maść na łapy o właściwościach kojących, bez dodatku wody, aby zapobiegać przesuszaniu od mrozu, chemii na chodnikach i innym możliwym podrażnieniom, a także zastosować na otarcia, jeśli się pojawią. Maść nakładamy na cała powierzchnię poduszek, w środku – w tym dołku za dużą poduszką, oraz między palcami. Wystarczy niewielka ilość maści.
Puszysty śnieg i długa sierść
W lekkim mrozie i na miękkim śniegu wiele psów doznaje uczucia radości i przypływu energii. Taki śnieg jest zwykle miły dla łap, ale jeśli u Twojego długowłosego psa tworzą się twarde grudki pomiędzy palcami, nad podeszwą łapy i wyżej na nodze, może to być dość nieprzyjemne. Twarde kulki podrażniają skórę, naciągają sierść, a pies stara się ich pozbyć, zatrzymując i wyskubując. Podczas wspólnego biegania lub jazdy na nartach, może to być równiez kłopotliwe dla Ciebie.
Problem rozwiążą lekkie buty, Long distance, w których pies ma dobre czucie podłoża, więc świetnie nadają się do sprintów i dla wrażliwszych psów, których denerwują jakiekolwiek „gadżety” na ciele. Te buty szybciej się zużywają, gdyż ich zastosowanie jest na mniej wymagające warunki. Ewentualnie grubsze, ale bardziej wytrzymałe, Protector.
Dla psów, które wymagają ochrony dla sierści również wyżej, dobrym rozwiązaniem mogą okazać się Protector high z przedłużoną wysokością z cieńszego materiału.
Zbity, grudkowaty śnieg
Gdy ten pierwszy mięciutki śnieg zaczyna pod wpływem zmiennej temperatury twardnieć lub przyjmować zbitą, grudkowatą konsystencję (z której w końcu można lepić bałwany), warto zabierać ze sobą buty na dłuższe wyjścia dla każdego psa (spacer ponad 1 godzinę).
Kryształy śniegu mogą być niczym ostre żyletki dla skóry na opuszkach łap. Po intensywnym spacerze, gdy pies był bardzo aktywny, możesz zauważyć pęknięcia, zwłaszcza na dużej poduszce. Spowodowane jes to tym, że łapa zbiera śnieg do środka podczas kroku, a zbity śnieg w połączeniu z mrozem zaczyna rzeźbić na skórze małe cięcia. Chyba, nie musimy wspominać, że takie pęknięcia bolą, czasem nawet zniechęcają psy do wyjśćia i długo się goją. Ponadto w zimie, skóra łap często ulega wysuszeniu, co nie sprzyja regeneracji.
Dlatego na dłuższe wyjścia polecamy założyć psu buty (jakiekolwiek), a wcześniej posmarować łapy maścią bez wody. Maść może być stosowana nawet w trakcie spaceru na mrozie, dodatkowo jej tłuszcze uchronią nieco przed zimnem. Miej na uwadze, że Longdistance szybciej zużyją się na takim podłożu. Jeśli zauważysz, że materiał się lekko przetarł, następnym razem załóż buty drugą stroną (spodnią na górę łapy). Dzięki temu zyskasz świeży niezniszczony materiał na spodzie 🙂
Dlaczego warto smarować łapy w połączeniu z zakładaniem butów na bardziej wymagające spacery? Skóra psa w bucie również może być ocierana, a maść zabezpieczy ją przed tym. Nałożenie maści nie zajmuje wiele czasu, a daje wiele korzyści.
Wyjście na górskie szlaki
Postanowiliśmy wyróżnić tę aktywność przed kolejnymi sytuacjami dlatego, że góry stały się miejscem ochoczo wybieranym przez psiarzy. I dobrze! Ale zimą wyjście w góry zawsze powinno być rozważne, tym bardziej jeżeli zabieramy ze sobą psa. Nie tylko ciepłe ubranie, ale i buty dla psa to konieczne elementy całodniowych wypraw na górskie szlaki.
Nam najlepiej sprawdza się zestaw z poprzedniego akapitu, czyli maść + buty Protector. Maść możesz zastosować już przy wyjściu z samochodu, a buty założyć, gdy. np w wyższych partiach zmieni się typ podłoża (w twardszy śnieg lub nawet zlodowaciały), a także, gdy zauważysz, że Twój pies zaczyna marznąć (np. jest niespokojny, nie słucha, podnosi do góry łapy). Pamietaj, że poprzez łapy pies również marznie, więc jeśli chcemy, aby wycieczka nie zamieniła się nieprzyjemne doznanie, zabezpieczmy je. Używaj niewielkiej ilości maści i rozsmaruj na całej powierchni skóry.
Lód
Zlodowaciały grunt to jeden z największych nieprzyjaciół łap. Zwłaszcza, gdy jest popękany, ostry, nierówny. Najlepiej omijać takie miejsca, ale jeśli jest ich dużo na naszej ścieżce – polecamy sprawdzone w boju buty Protector. Dzięki dużej wytrzymałości materiału, nie przetną się tak szybko na ostrej powierzchni, a łapy pozostaną bezpieczne.
Posypane solą chodniki
Ten problem znamy w małych i dużych miejscowościach. Pomóc mogą buty z właściwościami wodoodpornymi, dzięki czemu substancje nie przenikają do środka. Wybór pada tutaj na buty Protector.
Buty Protector mają powłokę, która nie pozwala wodzie dostać się do środka. Należy jednak mieć na uwadze, że górny rzep butów nie jest wodoodporny – jest elastyczny, dzięki czemu buty dobrze przylegają do ciała. Podczas roztopów lub deszczu albo długim przebywaniu na śniegu będzie wilgotny. To normalne. Gdy buty są już dość wyeksploatowane i na materiale powstały maleńkie dziurki, nie będą chronić przed solą. Nadal jednak możesz ich używać, np. na zlodowaciały śnieg lub latem w na dogtrekking.
Po powrocie do domu opłucz łapy czystą wodą i osusz. Jeśli skóra jest podrażniona zastosuj maść.
Bieganie, biegówki, skitury, psie zaprzęgi
Na zimowe aktywności z psem, gdy podpinasz psa do siebie lub do sań, polecamy, takie buty, jakie aktualnie masz. Na krótkie sesje treningowe na biegówkach, przy dobrych warunkach, my rzadziej zakładamy naszym psom buty. Są to wyżły z krótką sierścią i nie mamyt problemu z kulkami śniegowymi. Jednak zazwyczaj nasze biegówkowe wyjścia to długie wycieczki. Dlatego zawsze mamy któreś z dwóch rodzajów psiego obuwia w plecaku, biorąc pod uwagę, w jaki teren i na jaki śnieg wychodzimy 🙂
Devil, rodezjan ridgeback na zdjęciu, biega w Protectorach w rozmiarze XL.